Zespół Ried bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała trzecią pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Ried wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W szóstej minucie Felix Bacher został zmieniony przez Rennego Smitha. Nieoczekiwanie zawodnicy WSG Wattens nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 28. minucie bramkę zdobył Thomas Sabitzer. Przy strzeleniu gola pomagał Stefan Skrbo. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy WSG Wattens w 31. minucie spotkania, gdy Raffael Behounek zdobył drugą bramkę. Po raz kolejny sytuację bramkową stworzył Stefan Skrbo. W 39. minucie kartkę obejrzał Daniel Offenbacher z Ried. W 45. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Thomas Sabitzer ze WSG Wattens. Asystę przy bramce po raz trzeci zaliczył Stefan Skrbo. Trener Ried wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Philippa Pomera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Markus Lackner. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić pierwszą bramkę. Na drugą połowę drużyna Ried wyszła w zmienionym składzie, za Feliksa Seiwalda, Murata Şatina weszli Michael Lercher, Seifedin Chabbi. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Seifedin Chabbi. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Bramka padła po podaniu Stefana Nutza. Piłkarze WSG Wattens szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Gola na 4-1 strzelił hat-tricka w 63. minucie Thomas Sabitzer. Asystę zaliczył Žan Rogelj. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Ried doszło do zmiany. Luca Meisl wszedł za Juliana Wießmeiera. Chwilę później trener WSG Wattens postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Johannes Naschberger, a murawę opuścił Thomas Sabitzer. W tej samej minucie w jedenastce WSG Wattens doszło do zmiany. Denis Tomic wszedł za Brora Blumego. Trzeba było trochę poczekać, aby Seifedin Chabbi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Ried, zdobywając kolejną bramkę w 85. minucie pojedynku. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Renny Smith z zespołu gospodarzy. Była to 86. minuta starcia. W 87. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Alexander Ranacher, Markus Wallner, a na ich miejsce weszli Žan Rogelj, Stefan Skrbo. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-2. Drużyna WSG Wattens była w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedenastka WSG Wattens dokonała pięciu zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. 2 października jedenastka Ried rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SK Austria Klagenfurt. Natomiast 3 października Rapid Wiedeń będzie rywalem zespołu WSG Wattens w meczu, który odbędzie się w Wiedniu.