Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Jedenastka WSG Wattens wygrała dwa razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Ilayowi Elmkiesowi z Admiry Wacker Moedling. Była to 36. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu kartkę dostał Maxime Aglago, zawodnik gospodarzy. Nagle to piłkarze WSG Wattens otworzyli wynik. W 60. minucie bramkę zdobył Maxime Aglago. Przy zdobyciu bramki asystował Leon Klassen. Po godzinie gry sędzia pokazał kartkę Athanasiosowi Petsosowi z zespołu gospodarzy. W 61. minucie za Marlona Mustaphę wszedł Luca Kronberger. W tej samej minucie Thomas Sabitzer został zmieniony przez Alexandra Ranachera, a za Maxime'a Aglaga wszedł na boisko Felix Bacher, co miało wzmocnić jedenastkę WSG Wattens. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Filipa Ristanica na Josepha Gandę. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 70. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Sebastianowi Bauerowi i Tobiasowi Anselmowi. Trener Admiry Wacker Moedling postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił obrońcę Stephana Zwierschitza i na pole gry wprowadził napastnika Marca Hausjella. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W tej samej minucie Ilay Elmkies został zmieniony przez Lukasa Malicseka, co miało wzmocnić zespół Admiry Wacker Moedling. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tobiasa Anselma na Rennego Smitha oraz Johannesa Naschbergera na Feliksa Kerbera. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W trzeciej minucie doliczonego czasu meczu Wilhelm Vorsager wyrównał wynik meczu. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. 31 lipca zespół Admiry Wacker Moedling zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie SK Austria Klagenfurt. Natomiast 1 sierpnia Austria Wiedeń będzie przeciwnikiem drużyny WSG Wattens w meczu, który odbędzie się w Wiedniu.