Jedenastka Rapidu bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował drugie miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć spotkań zespół Hartberg wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut drużyna Rapidu zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Hartberg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Rapidu w 34. minucie spotkania, gdy Ercan Kara zdobył pierwszą bramkę. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Filip Stojković. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Marcel Ritzmaier z jedenastki gospodarzy. Była to 44. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Rapidu. Trener Hartberg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Dario Tadić, a murawę opuścił Rajko Rep. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Rapidu, zdobywając kolejną bramkę. W pierwszych minutach drugiej połowy Ercan Kara po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-0. W 61. minucie za Taxiarchisa Fountasa wszedł Christoph Knasmüllner. W 62. minucie w drużynie Hartberg doszło do zmiany. Stefan Rakowitz wszedł za Lukasa Rieda. A trener Rapidu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Yusufa Demira. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie aż trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Marcel Ritzmaier. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kolejną bramkę. Niedługo później Christoph Knasmüllner wywołał eksplozję radości wśród kibiców Rapidu, strzelając kolejnego gola w 69. minucie meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ercan Kara. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Rapid: Filipowi Stojkoviciowi w 73. i Maximilianowi Hofmannowi w 87. minucie. Między 73. a 85. minutą, boisko opuścili piłkarze Rapidu: Ercan Kara, Dejan Ljubičić, Thorsten Schick, na ich miejsce weszli: Deni Alar, Srdan Grahovac, Kelvin Arase. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Manfreda Gollnera, Floriana Fleckera, Bakary'ego Nimagi zajęli: Thomas Rotter, Jürgen Heil, Julius Ertlthaler. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia pokonał bramkarza Deni Alar. Przy zdobyciu bramki pomógł Christoph Knasmüllner. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-0. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Rapidu przyznał trzy żółte. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. 21 marca jedenastka Hartberg rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SKN Sankt Pölten. Tego samego dnia WSG Swarovski Tirol będzie rywalem zespołu Rapidu w meczu, który odbędzie się w Innsbrucku.