Było to starcie drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż spotkały się czwarta i druga drużyna Bundesligi. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 55 razy. Zespół Rapidu wygrał aż 31 razy, zremisował 11, a przegrał tylko 13. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Rapidu otworzyli wynik. W 19. minucie Srdan Grahovac dał prowadzenie swojej jedenastce. Sytuację bramkową stworzył Thorsten Schick. Zespół gospodarzy otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się James Holland. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Andreas Gruber. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Rapidu w 23. minucie spotkania, gdy Christoph Knasmüllner zdobył drugą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Leo Greimla. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Leo Greimlowi z jedenastki gości. Była to 30. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 59. minucie w drużynie Rapidu doszło do zmiany. Kelvin Arase wszedł za Koyę Kitagawę. W 62. minucie za Huseina Balicia wszedł Thomas Goiginger. W 78. minucie w zespole Rapidu doszło do zmiany. Marcel Ritzmaier wszedł za Christopha Knasmüllnera. Chwilę później trener LASku postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Mads Møller, a murawę opuścił Peter Michorl. W tej samej minucie Andreas Gruber został zmieniony przez Dominika Reitera, co miało wzmocnić drużynę LASku. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ercana Karę na Liona Schustera. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku kartką został ukarany Richard Strebinger, zawodnik gości. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga zespołu LASku w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter nie ukarał piłkarzy LASku żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 9 lutego zespół Rapidu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Wolfsberger Athletik Club. Natomiast 10 lutego SKN Sankt Pölten będzie przeciwnikiem jedenastki LASku w meczu, który odbędzie się w St. Pölten.