Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 60 razy. Drużyna Rapidu wygrała aż 32 razy, zremisowała 14, a przegrała tylko 14. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Christoph Knasmüllner. Asystę zanotował Mert Müldür. W 11. minucie kartkę dostał Srdan Grahovac z Rapidu. Zespół Mattersburg ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 13. minucie wynik ustalił Aliou Badji. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki po raz kolejny asystował Mert Müldür. Między 20. a 33. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Mattersburg i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Mattersburg rozpoczął w zmienionym składzie, za Jana wszedł Patrick Salomon. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom Mattersburg: Patrickowi Salomonowi w 48. i Nedeljkowi Malicowi w 68. minucie. Na murawie, jak to często zdarzało się Rapidowi w tym sezonie, pojawił się Stephen Auer, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 69. minucie Philippa Schobesbergera. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Chwilę później trener Mattersburg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Julius Ertlthaler, a murawę opuścił Martin Pusic. W 74. minucie Thomas Murg został zastąpiony przez Nicholasa Wunscha. W 79. minucie Stefan Schwab został zmieniony przez Dejana Ljubicica, co miało wzmocnić jedenastkę Rapidu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Andreasa Grubera na Patricka Bürgera. W drugiej połowie nie padły bramki. Piłkarze Rapidu otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.