Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W pierwszych minutach drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Davidowi Sencarowi z jedenastki gospodarzy. Po chwili trener SKU Amstetten postanowił bronić wyniku. W 56. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Patricka Lachmayra wszedł Philipp Gallhuber, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. W 62. minucie za Levana Eloshvilego wszedł Leo Mikić. W tym czasie to piłkarze SKU Amstetten otworzyli wynik. W 64. minucie z karnego bramkę zdobył Daniel Maderner. W następstwie utraty gola trener Kapfenberger postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Daniela Racica i na pole gry wprowadził napastnika Marvina Hernausa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce SKU Amstetten doszło do zmiany. Kenan Kirim wszedł za Daniela Gremsla. Bramkarz SKU Amstetten wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w meczu aż osiem razy, ale nie zachował czystego konta. W 71. minucie wynik ustalił İbrahim Bingöl. W zdobyciu bramki pomógł Marvin Hernaus. W 80. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Iva Kralja z Kapfenberger, a w 89. minucie Philippa Offenthalera z drużyny przeciwnej. W 82. minucie Marco Stark został zmieniony przez Lukasa Deinhofera, co miało wzmocnić drużynę SKU Amstetten. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Iva Kralja na Alexandra Steinlechnera. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 27 września jedenastka SKU Amstetten będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FC Juniors OÖ. Tego samego dnia FC Liefering zagra z zespołem Kapfenberger na jego terenie.