Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 39. minucie kartkę dostał Maximilian Sax z zespołu gości. W 43. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała jedenastka gospodarzy. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w drugiej minucie doliczonego czasu gry, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Tarkanowi Serbestowi i Romanowi Schmidowi. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Wolfsberger wyszedł w zmienionym składzie, za Christophera Wernitzniga wszedł Anderson Niangbo. Także drużyna Austrii Wiedeń rozpoczęła w zmienionym składzie, za Maximiliana Saksa wszedł Alon Turgeman. W 56. minucie za Canera Cavlana wszedł Thomas Ebner. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wolfsberger w 67. minucie spotkania, gdy Marcel Ritzmaier zdobył pierwszą bramkę. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Romano Schmid. Trener Austrii Wiedeń postanowił zagrać agresywniej. W 81. minucie zmienił obrońcę Floriana Kleina i na pole gry wprowadził napastnika Brighta Edomwonyiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na siedem minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Wolfsberger doszło do zmiany. Sven Sprangler wszedł za Romana Schmida. Chwilę później trener Wolfsberger postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Alexander Schmidt, a murawę opuścił Michael Liendl. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Ivanowi Lucicowi z Austrii Wiedeń. Była to 87. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wolfsberger w 88. minucie spotkania, gdy Shon Weissman strzelił z rzutu karnego drugiego gola. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Prawie natychmiast Anderson Niangbo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wolfsberger, zdobywając kolejną bramkę w 90. minucie pojedynku. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Piłkarze Wolfsberger otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Austrii Wiedeń rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SC Rheindorf Altach. Tego samego dnia TSV Hartberg będzie gościć drużynę Wolfsberger.