Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Salzburga zajmował pierwsze, natomiast drużyna Rapidu - drugie miejsce. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 106 spotkań zespół Salzburga wygrał 47 razy i zanotował 32 porażki oraz 27 remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 16. minucie kartkę dostał Maximilian Hofmann, piłkarz Rapidu. Nieoczekiwanie to zawodnicy Salzburga otworzyli wynik. W 29. minucie bramkę zdobył Sékou Koïta. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Dominik Szoboszlai. W 34. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Noaha Okafora z Salzburga, a w drugiej minucie doliczonego czasu Leo Greimla z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Salzburga. Drugą połowę zespół Rapidu rozpoczął w zmienionym składzie, za Leo Greimla wszedł Mario Sonnleitner. W 51. minucie za Dejana Ljubičicia wszedł Lion Schuster. Po chwili trener Rapidu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Koyę Kitagawę. Na boisko wszedł Ercan Kara, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Zawodnicy gospodarzy nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 85. minucie wynik ustalił Christoph Knasmüllner. Asystę przy golu zanotował Ercan Kara. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Salzburg: Majeedowi Ashimeru w 88. i Albertowi Vallciemu w 90. minucie. W doliczonej drugiej minucie pojedynku w jedenastce Salzburga doszło do zmiany. Rasmus Nissen wszedł za Alberta Vallciego. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 21 listopada jedenastka Salzburga będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sturm Graz. Natomiast 22 listopada SV Ried będzie rywalem drużyny Rapidu w meczu, który odbędzie się w Ried Im Innkreisie.