Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań drużyna Pasching wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Blau-Weiss Linz w 13. minucie spotkania, gdy Philipp Pomer zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zanotował Martin Grasegger. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Blau-Weiss Linz, zdobywając kolejną bramkę. W 18. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Lukas Tursch. Bramka padła po podaniu Stefana Surdanovica. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Andres Andrade osłabiając tym samym zespół gospodarzy. W 41. minucie Philipp Pomer został zastąpiony przez Aleksandara Kostica. W 45. minucie w drużynie Blau-Weiss Linz doszło do zmiany. Gerhard Dombaxi wszedł za Martina Graseggera. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół Pasching wyszedł w zmienionym składzie, za Isshaku Kondę wszedł Olivier N'Zi. Trzeba było trochę poczekać, aby Oliver Filip wywołał eksplozję radości wśród kibiców Blau-Weiss Linz, strzelając kolejnego gola w 55. minucie pojedynku. Przy strzeleniu gola asystował Aleksandar Kostic. W 58. minucie żółtą kartką został ukarany Danilo Mitrović, zawodnik gości. W 59. minucie Florian Aigner został zmieniony przez Moritza Würdingera, co miało wzmocnić drużynę Pasching. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Olivera Filipa na Fabiana Schuberta. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 64. minucie wynik na 0-4 podwyższył Martin Kreuzriegler. Na kwadrans przed zakończeniem starcia żółtą kartkę dostał Moritz Würdinger z zespołu gospodarzy. W 81. minucie w drużynie Pasching doszło do zmiany. Daniel Jelisic wszedł za Nicolasa Meistera. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Aleksandar Kostic. W 87. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Tobias Okiki z Pasching i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w tej samej minucie. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-5. Drużyna Blau-Weiss Linz była w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Arbiter wręczył dwie żółte kartki oraz dwie czerwone piłkarzom Pasching, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Blau-Weiss Linz zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie SC Austria Lustenau. Tego samego dnia SV Ried będzie rywalem zespołu Pasching w meczu, który odbędzie się w Ried Im Innkreis.