Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem zespołu WSG Wattens. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to zawodnicy Salzburga otworzyli wynik. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Majeed Ashimeru. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Hwang Hee-Chan. Zespół WSG Wattens ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Salzburga, zdobywając kolejną bramkę. Po pół godzinie gry wynik na 0-2 podwyższył André Ramalho. Asystę przy golu zanotował Zlatko Junuzović. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Salzburga w 41. minucie spotkania, gdy Erling Håland zdobył trzecią bramkę. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Bramka padła po podaniu Antoine'a Bernede'a. Na drugą połowę jedenastka WSG Wattens wyszła w zmienionym składzie, za Dina Kovačeca wszedł Lukas Katnik. W 49. minucie Ione Cabrera został zmieniony przez Sandra Neurautera. W 52. minucie sędzia wręczył kartkę Kelvinowi Yeboahowi z WSG Wattens. W 56. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Salzburga Maximilian Wöber. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 58. minucie nie dał szans obrony bramkarzowi Hwang Hee-Chan. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Majeed Ashimeru. W 59. minucie arbiter ukarał kartką Michaela Svobodę, zawodnika WSG Wattens. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Salzburga w 71. minucie spotkania, gdy Dominik Szoboszlai strzelił z karnego piątego gola. W 74. minucie Kelvin Yeboah został zmieniony przez Milana Jurdika, co miało wzmocnić zespół WSG Wattens. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Hwang Hee-Chana na Patsona Dakę. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-5. Drużyna Salzburga była w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Sędzia nie ukarał zawodników Salzburga żadną kartką, natomiast piłkarzom WSG Wattens pokazał dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września jedenastka Salzburga zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie TSV Hartberg. Tego samego dnia SV Mattersburg będzie gościć zespół WSG Wattens.