Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Thomasa Ebnera z Austrii Wiedeń, a w 35. minucie Rajka Repa z drużyny przeciwnej. Pod koniec pierwszej połowy piłkarze Hartberg nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Rajko Rep. Przy zdobyciu bramki pomagał Christian Klem. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Hartberg. W 51. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Hartberg Christian Klem. W 64. minucie za Dominika Fitza wszedł Maximilian Sax. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Austrii Wiedeń w 67. minucie spotkania, gdy Christoph Monschein strzelił drugiego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. W następstwie utraty gola trener Hartberg postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Jodela Dossou i na pole gry wprowadził napastnika Tomáša Ostráka. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania sędzia wyrzucił z boiska Erika Palmera-Browna z Austrii Wiedeń. W 78. minucie arbiter wskazał na wapno, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją broniąc strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. W 81. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Austrii Wiedeń Florian Klein. W 82. minucie Stefan Rakowitz został zmieniony przez Lukasa Rieda, co miało wzmocnić drużynę Hartberg. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Christopha Monscheina na Brighta Edomwonyiego. W 85. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Lukasa Rieda, zawodnika Hartberg. Chwilę później trener Austrii Wiedeń postanowił bronić wyniku. W 86. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Alexandra Grünwalda wszedł Stephan Zwierschitz, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Austrii Wiedeń utrzymać remis. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w drugiej minucie doliczonego czasu gry, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Austrii Wiedeń: Maximilianowi Saksowi i Brightowi Edomwonyiemu. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność drużyny Austrii Wiedeń, która potrzebowała tylko trzech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia przyznał trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną piłkarzom Austrii Wiedeń, natomiast zawodnikom gospodarzy wręczył dwie żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast drużyna Austrii Wiedeń w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 1 września zespół Austrii Wiedeń będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Rapid Wiedeń. Tego samego dnia SKN Sankt Pölten będzie rywalem drużyny Hartberg w meczu, który odbędzie się w St. Pölten.