Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć drużyna Mattersburg wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Mattersburg w czwartej minucie spotkania, gdy Patrick Bürger strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Mattersburg, zdobywając kolejną bramkę. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Florian Hart. W zdobyciu bramki pomógł Thorsten Mahrer. W 29. minucie za Fabiana Kocha wszedł Sebastian Santin. W 31. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Ione Cabrera osłabiając tym samym zespół gości. Chwilę później trener Mattersburg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 35. minucie na plac gry wszedł Martin Pusic, a murawę opuścił Andreas Kuen. Jedyną żółtą kartkę w meczu sędzia pokazał Brunonowi Soaresowi z drużyny gości. Była to 37. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół Mattersburg wyszedł w zmienionym składzie, za Floriana Harta wszedł Christoph Halper. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W pierwszych minutach drugiej połowy wynik na 3-0 podwyższył Jano. Przy zdobyciu bramki pomógł Christoph Halper. Trener WSG Wattens wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Clemensa Walcha. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Kelvin Yeboah. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić pierwszą bramkę. Niedługo później Alois Höller wywołał eksplozję radości wśród kibiców Mattersburg, strzelając kolejnego gola w 62. minucie pojedynku. Po raz kolejny sytuację bramkową stworzył Thorsten Mahrer. W 65. minucie w drużynie Mattersburg doszło do zmiany. Luca Pichler wszedł za Patricka Bürgera. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił z karnego Zlatko Dedic. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. W 70. minucie boisko opuścili zawodnicy WSG Wattens: Sandro Neurauter, Julian Gölles, a na ich miejsce weszli Stefan Maierhofer, Zlatko Dedic. W tej samej minucie karnego dla Mattersburg nie wykorzystał Martin Pusic strzelając obok bramki. W 86. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Martin Majnovics, Victor Olatunji, a na ich miejsce weszli Lukas Rath, Alois Höller. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy Mattersburg żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą i jedną czerwoną. Drużyna Mattersburg wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół gości wymienił czterech graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna WSG Wattens rozegra kolejny mecz w Innsbrucku. Jej rywalem będzie Admira Wacker Moedling. Tego samego dnia Austria Wiedeń będzie przeciwnikiem zespołu Mattersburg w meczu, który odbędzie się w Wiedniu.