Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Austrii Wiedeń w 18. minucie spotkania, gdy Benedikt Pichler zdobył pierwszą bramkę. Piłkarze gości nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 32. minucie gola wyrównującego strzelił Robert Ljubicic. Bramka padła po podaniu Kofiego Schulza. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Christoph Monschein. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siedemnaste trafienie w sezonie. Jedenastka gości wyrównała wynik meczu. W 44. minucie Daniel Schütz wyrównał wynik meczu. Po raz kolejny asystę zaliczył Kofi Schulz. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. W 48. minucie sędzia pokazał kartkę Dominikowi Prokopowi z Austrii Wiedeń. Trener Sankt Polten wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko George'a Daviesa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Michael Ambichl. Posunięcie trenera było słuszne. George'a Daviesa strzelił dającego prowadzenie gola w 60. minucie spotkania. W tej samej minucie Manprit Sarkaria został zastąpiony przez Patricka Wimmera. Niedługo później George Davies wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sankt Polten, zdobywając kolejną bramkę w tej samej minucie meczu. Przy strzeleniu gola pomógł Daniel Schütz. Chwilę później trener Austrii Wiedeń postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Dominika Prokopa. Na boisko wszedł Vesel Demaku, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Sankt Polten, strzelając kolejnego gola. W tej samej minucie George Davies ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-4. Asystę przy bramce zanotował Robert Ljubicic. Między 70. a 82. minutą, boisko opuścili zawodnicy Sankt Polten: Daniel Schütz, Ahmet Muhamedbegovic, Martin Rasner, Nicolas Meister, na ich miejsce weszli: Alan Carius, Daniel Drescher, Christoph Messerer, Issiaka Ouédraogo. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Alexandra Grünwalda, Christopha Monscheina, Floriana Kleina zajęli: Maximilian Sax, Bright Edomwonyi, Michael Madl. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sankt Polten w 83. minucie spotkania, gdy Alan Carius strzelił piątego gola. Przy zdobyciu bramki ponownie asystował Robert Ljubicic. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Sankt Polten: Luanowi w 86. minucie i George'owi Daviesowi w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-5. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Sankt Polten zawalczy o kolejne punkty w Marii Enzersdorf. Jej rywalem będzie Admira Wacker Moedling. Tego samego dnia SC Rheindorf Altach będzie gościć drużynę Austrii Wiedeń.