Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 starć zespół Austrii Wiedeń II wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Już w pierwszych minutach drużyna Austrii Wiedeń II próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Okanowi Ekmekciemu z Kapfenberger. Była to 29. minuta starcia. W 37. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Kapfenberger Karlo Lalić. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Austrii Wiedeń II. Na murawie, jak to często zdarzało się Kapfenberger w tym sezonie, pojawił się Christoph Graschi, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Leo Mikicia. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Na drugą połowę drużyna Kapfenberger wyszła w zmienionym składzie, za Michaela Wildbachera wszedł Lukas Macher. W 53. minucie Paul Sarac został zastąpiony przez Maria Finę. Zespół Kapfenberger ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Stefan Feiertag. Asystę zanotował Can Keles. W 66. minucie w drużynie Austrii Wiedeń II doszło do zmiany. Jan Gassmann wszedł za Lukasa Prokopa. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Stefanowi Radulovicowi, zawodnikowi gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Austrii Wiedeń II w 68. minucie spotkania, gdy Pascal Macher zdobył trzecią bramkę. Przy strzeleniu gola ponownie asystował Can Keles. W 70. minucie w zespole Austrii Wiedeń II doszło do zmiany. Facundo Perdomo wszedł za Pascala Machera. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku arbiter przyznał kartkę Karlowi Laliciowi z drużyny gospodarzy. Chwilę później trener Austrii Wiedeń II postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Josefa Prossa wszedł Esad Bejic, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. W 85. minucie kartkę dostał Christoph Graschi, zawodnik Kapfenberger. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Drużyna Austrii Wiedeń II była w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Jedenastka Kapfenberger zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom Kapfenberger, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną. Drużyna Kapfenberger w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.