Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 29 razy. Drużyna Salzburga wygrała aż 16 razy, zremisowała dziewięć, a przegrała tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania na listę strzelców wpisał się Anderson Niangbo. Asystę przy bramce zanotował Romano Schmid. Zespół gospodarzy nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 22. minucie gola wyrównującego strzelił Erling Håland. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Jérôme Onguéné. W 30. minucie kartkę obejrzał Marcel Ritzmaier z jedenastki gości. W 39. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Wolfsberger Michael Sollbauer. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania sędzia wręczył kartkę Jérôme'owi Onguénému z Salzburga. W 57. minucie za Michaela Novaka wszedł Christopher Wernitznig. W 62. minucie w zespole Salzburga doszło do zmiany. Hwang Hee-Chan wszedł za Patsona Dakę. W 65. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Erling Håland z Salzburga. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Hwang Hee-Chan. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 70. minucie, w drużynie Salzburga za Masai Okugawy wszedł Dominik Szoboszlai, a w jedenastce Wolfsberger Anderson Niangbo zmienił Marca Schmerböcka. Niedługo później Shon Weissman wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wolfsberger, strzelając kolejnego gola w 78. minucie meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Michaela Liendla. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania w zespole Salzburga doszło do zmiany. Enock Mwepu wszedł za Takumiego Minaminę. W 84. minucie arbiter pokazał kartkę Enockowi Mwepu, zawodnikowi gospodarzy. Trener Wolfsberger postanowił zagrać agresywniej. W 85. minucie zmienił pomocnika Marcela Ritzmaiera i na pole gry wprowadził napastnika Alexandra Schmidta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu kartką został ukarany Mario Leitgeb, piłkarz Wolfsberger. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 89. minucie Erling Håland hat-tricka ustrzelił zmieniając wynik na 4-2. Przy zdobyciu bramki po raz kolejny pomógł Hwang Hee-Chan. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił André Ramalho. Asystę zaliczył Andreas Ulmer. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 5-2. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 17 sierpnia drużyna Wolfsberger rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie SV Mattersburg. Tego samego dnia SKN Sankt Pölten będzie przeciwnikiem jedenastki Salzburga w meczu, który odbędzie się w St. Pölten.