Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 16 razy. Drużyna Wacker Innsbruck wygrała aż dziewięć razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko trzy. Już w pierwszych minutach zespół Wacker Innsbruck próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Trzeba było trochę poczekać, aby Christian Bubalović wywołał eksplozję radości wśród kibiców Floridsdorfer , strzelając gola w 36. minucie starcia. Asystę przy bramce zanotował Marco Sahanek. Między 40. a 42. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Floridsdorfer. Drugą połowę drużyna Floridsdorfer rozpoczęła w zmienionym składzie, za Albina Gashiego, Philippa Prosenika weszli Tolga Günes, Martin Pajaczkowski. Także zespół Wacker Innsbruck rozpoczął w zmienionym składzie, za Elvina Ibrisimovica wszedł Sunday Faleye. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 53. minucie, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Abdoulowi Conte'owi i Burakowi Yilmazowi. W 81. minucie Raphael Gallé zastąpił Markusa Wallnera. W tej samej minucie trener Wacker Innsbruck postanowił wzmocnić linię pomocy i w 81. minucie zastąpił zmęczonego Atsushiego Zaizena. Na boisko wszedł Clemens Hubmann, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania w zespole Floridsdorfer doszło do zmiany. Pascal Fischer wszedł za Osarenrena Okungbowę. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Floridsdorfer w 90. minucie spotkania, gdy Tolga Günes strzelił drugiego gola. Sytuację bramkową stworzył Martin Pajaczkowski. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-0. Przewaga zespołu Wacker Innsbruck w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 16 sierpnia jedenastka Wacker Innsbruck rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC Juniors OÖ. Tego samego dnia SK Vorwärts Steyr będzie gościć drużynę Floridsdorfer.