Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 meczów zespół Sturmu Graz wygrał osiem razy i tyle samo razy przegrywał. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu jedyną bramkę meczu zdobył Markus Pink dla drużyny Sturmu Graz. Bramka padła w tej samej minucie. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Sankt Polten: Sandrowi Ingolitschowi w 8. i Huseinowi Balicowi w 24. minucie. Po pół godzinie gry czerwoną kartkę obejrzał Fabian Koch, tym samym zespół gości musiał większość mecz grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. W 41. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Stefanowi Hierländerowi, piłkarzowi gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sturmu Graz. W 46. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jakoba Jantschera ze Sturmu Graz, a w 57. minucie Martina Rasnera z drużyny przeciwnej. Na drugą połowę zespół Sturmu Graz wyszedł w zmienionym składzie, za Philippa Huspeka wszedł Ivan Ljubic. Trener Sankt Polten wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Daniela Schütza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Michael Ambichl. Po chwili trener Sturmu Graz postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Markusa Pinka. Na boisko wszedł Emeka Eze, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 68. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Daniela Schütza z Sankt Polten, a w 69. minucie Emekę Eze z drużyny przeciwnej. W 76. minucie za Daniela Luxbachera wszedł Alexandar Vucenovic. W 88. minucie Emeka Eze został zmieniony przez Lukasa Grozurka, co miało wzmocnić drużynę Sturmu Graz. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Martina Rasnera na Daniela Dreschera. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry arbiter wręczył żółtą kartkę Lukasowi Grozurkowi z Sturmu Graz. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy Sturmu Graz obejrzeli w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy cztery żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 12 maja drużyna Sturmu Graz zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Austria Wiedeń. Tego samego dnia Wolfsberger Athletik Club będzie gościć drużynę Sankt Polten.