Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem jedenastki FC Wacker Innsbruck II. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 11. minucie sędzia ukarał kartką Elvedina Hericia, piłkarza Kapfenberger. W pierwszych minutach meczu zawodnicy FC Wacker Innsbruck II nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie bramkę zdobył Elvin Ibrisimovic. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. W zdobyciu bramki pomógł Florian Rieder. Piłkarze gospodarzy nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 23. minucie Thomas Sabitzer wyrównał wynik meczu. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Lukas Skrivanek. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Paul Mensah. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 42. minucie kartkę obejrzał Abdoul Conte z jedenastki gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 53. minucie za Michaela Langa wszedł Florian Brunner. Trener FC Wacker Innsbruck II postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Abdoula Conte'a i na pole gry wprowadził napastnika Roberta Martica, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Kapfenberger w 72. minucie spotkania, gdy Lukas Skrivanek zdobył trzecią bramkę. Bramka padła po podaniu Thomasa Sabitzera. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Kapfenberger doszło do zmiany. Thomas Maier wszedł za Elvedina Hericia. Niedługo później trener Kapfenberger postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 87. minucie na plac gry wszedł Levan Eloshvili, a murawę opuścił Thomas Sabitzer. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Alexandrowi Eckmayrowi z FC Wacker Innsbruck II. Była to 90. minuta pojedynku. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W czwartej minucie doliczonego czasu gry wynik na 4-1 podwyższył Matthias Puschl. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4-1. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 17 maja zespół FC Wacker Innsbruck II rozegra kolejny mecz w Innsbrucku. Jego rywalem będzie SV Horn. Tego samego dnia SC Wiener Neustadt będzie gościć jedenastkę Kapfenberger.