Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 meczów zespół Horn wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Horn w 27. minucie spotkania, gdy Benjamin Redzic zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zanotował Marco Hausjell. W 31. minucie kartkę dostał Simon Pirkl, zawodnik Horn. Piłkarze Blau-Weiss Linz szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 32. minucie gola wyrównującego strzelił Stefano Surdanovic. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Lukas Tursch z jedenastki gospodarzy. W 41. minucie Jan Doležal został zmieniony przez Alfinetego. W 43. minucie sędzia pokazał kartkę Michaelowi Cheukoui z Horn. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Trener Blau-Weiss Linz postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Oliver Filip, a murawę opuścił Philipp Malicsek. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Blau-Weiss Linz: Michaelowi Brandnerowi w 50. i Turgayowi Gemicibaşiemu w 53. minucie. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Horn przyniosły efekt bramkowy. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Alfinete. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Horn, strzelając kolejnego gola. Bramkę na 1-3 zdobył ponownie w 55. minucie Alfinete. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Roko Mišlov. Po godzinie gry w zespole Horn doszło do zmiany. Marcel Toth wszedł za Benjamina Redzica. Kibice Horn nie mogli już doczekać się wprowadzenia Andree Neumayera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Fabian Vyhnalek. Między 71. a 80. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-3. Arbiter w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Blau-Weiss Linz, a w drugiej cztery. Zawodnicy gości otrzymali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej jedną mniej. Obie drużyny wymieniły po czterech graczy. 10 lipca jedenastka Blau-Weiss Linz rozegra kolejny mecz w Wiedniu. Jej przeciwnikiem będzie Floridsdorfer AC. Tego samego dnia SK Austria Klagenfurt zagra z jedenastką Horn na jej terenie.