Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pasching w drugiej minucie spotkania, gdy Nicolas Meister strzelił pierwszego gola. W 14. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Mehdiego Hetemaja z Horn, a w 16. minucie Nemanję Celic z drużyny przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Marko Raguz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Pasching, zdobywając kolejną bramkę w 27. minucie meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Nicolas Meister. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Dogan Erdogan. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna Horn rozpoczęła w zmienionym składzie, za Kelvina Arasego wszedł Marin Glavaš. W 46. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Nicolas Meister z Pasching. Asystę przy bramce zanotował Valentin Grubeck. Piłkarze Horn szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 56. minucie bramkę pocieszenia zdobył Miroslav Milosevic. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zanotował Marcel Toth. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pasching w 58. minucie spotkania, gdy Nicolas Meister strzelił piątego gola. Bramka padła po podaniu Nemani Celica. W 63. minucie Marcel Toth został zmieniony przez Dejana Nesovica. W tej samej minucie trener Horn postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Giovanni Kotchev, a murawę opuścił Andree Neumayer. A trener Pasching wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Elvira Huskica. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Christopher Cvetko. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kolejnego gola. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Pasching w 83. minucie spotkania, gdy Marcel Michael zdobył szóstą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Marko Raguz. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 6-1. Drużyna Pasching zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 3 maja drużyna Horn rozegra kolejny mecz w Wiedniu. Jej rywalem będzie Floridsdorfer AC. Natomiast 5 maja FC Blau-Weiß Linz będzie gościć jedenastkę Pasching.