Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Rheindorf wygrał aż cztery razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu jedenastka WSG Wattens pokazała swoją wyższość. W pierwszej minucie na listę strzelców wpisał się Zlatko Dedic. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ferdinand Oswald. W 12. minucie za Floriana Buchachera wszedł Felix Adjei. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Stefan Hager ze WSG Wattens. Była to 24. minuta meczu. Piłkarze gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 30. minucie Manfred Fischer wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki pomógł Christian Gebauer. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników WSG Wattens w 32. minucie spotkania, gdy Stefan Hager strzelił drugiego gola. Asystę przy bramce zaliczył Lukas Grgic. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 41. minucie gola wyrównującego strzelił Mërgim Berisha. Bramka padła po podaniu Manfreda Fischera. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. Między 58. a 70. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Rheindorf oraz dwie drużynie przeciwnej. W 65. minucie Christian Gebauer został zmieniony przez Floriana Jamniga, a za Manfreda Fischera wszedł na boisko Aljaž Casar, co miało wzmocnić zespół Rheindorf. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Benjamina Prantera na Floriana Riedera. Trzeba było trochę poczekać, aby Jan Zwischenbrugger wywołał eksplozję radości wśród kibiców Rheindorf, zdobywając kolejną bramkę w 75. minucie pojedynku. Przy strzeleniu gola pomagał Marco Meilinger. W następstwie utraty bramki trener WSG Wattens postanowił zagrać agresywniej. W 78. minucie zmienił pomocnika Clemensa Walcha i na pole gry wprowadził napastnika Milana Jurdika. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Po chwili trener Rheindorf postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Marca Meilingera wszedł Matthias Maak, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Rheindorf utrzymać prowadzenie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-2. Jedenastka Rheindorf była w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze Rheindorf obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 10 sierpnia drużyna Rheindorf będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Wiedniu. Jej przeciwnikiem będzie Rapid Wiedeń. Natomiast 11 sierpnia SKN Sankt Pölten będzie rywalem zespołu WSG Wattens w meczu, który odbędzie się w Innsbrucku.