Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Pasching wygrał dwa razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Trzeba było trochę poczekać, aby Jan Boller wywołał eksplozję radości wśród kibiców Pasching, zdobywając bramkę w 23. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Fabian Benko. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Pasching, strzelając kolejnego gola. W 26. minucie na listę strzelców wpisał się René Gartler. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Davidowi Sencarowi z zespołu gospodarzy. Była to 42. minuta starcia. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna Kapfenberger rozpoczęła w zmienionym składzie, za Davida Sencara wszedł Marvin Hernaus. Piłkarze Kapfenberger odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 54. minucie gola kontaktowego strzelił Filip Škvorc. W 58. minucie David Schnegg zastąpił Nemanję Celica. Zespół gości krótko cieszył się prowadzeniem. Trwało to tylko pięć minut, ponieważ jedenastka Kapfenberger doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Ivo Kralj. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Pasching doszło do zmiany. Marcel Monsberger wszedł za René Gartlera. Chwilę później trener Kapfenberger postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Matyję Horvata wszedł Amar Kvakic, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Kapfenberger utrzymać remis. A kibice Pasching nie mogli już doczekać się wprowadzenia Pierre'a Naglera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Fabian Benko. W 84. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nemanję Celic z Pasching, a w trzeciej minucie doliczonego czasu meczu Amara Kvakica z drużyny przeciwnej. W 88. minucie w jedenastce Kapfenberger doszło do zmiany. Levan Eloshvili wszedł za Paula Mensaha. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Pasching pokazał jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Pasching będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Wacker Innsbruck. Natomiast w niedzielę SK Austria Klagenfurt będzie rywalem jedenastki Kapfenberger w meczu, który odbędzie się w Kotlinie Klagenfurcka.