Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 meczów drużyna SKU Amstetten wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy SKU Amstetten w 50. minucie spotkania, gdy David Peham zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w meczu dostał Manuel Seidl z jedenastki gości. Była to 60. minuta spotkania. W następstwie utraty bramki trener Floridsdorfer postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił obrońcę Bernharda Filę i na pole gry wprowadził napastnika Alego Sahintürka. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 68. minucie Patrick Lachmayr został zmieniony przez Thomasa Hinuma. W 77. minucie Philipp Prosenik został zmieniony przez Tolgę Günesa, a za Manuela Holzmanna wszedł na boisko Martin Pajaczkowski, co miało wzmocnić drużynę Floridsdorfer. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michaela Drgę na Daniela Gremsla. Jedenastka Floridsdorfer ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. W doliczonym czasie gry David Peham ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 0-2. Asystę zaliczył Manuel Seidl. Chwilę później trener SKU Amstetten postanowił bronić wyniku. W pierwszej minucie doliczonego czasu meczu postawił na defensywę. Za pomocnika Manuela Seidla wszedł Patrick Puchegger, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Sędzia nie ukarał zawodników Floridsdorfer żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 18 października zespół SKU Amstetten zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SV Lafnitz. Tego samego dnia FC Blau-Weiß Linz będzie gościć jedenastkę Floridsdorfer.