Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 104 starcia zespół Salzburga wygrał 45 razy i zanotował 32 porażki oraz 27 remisów. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Trzeba było trochę poczekać, aby Takumi Minamino wywołał eksplozję radości wśród kibiców Salzburga, strzelając gola w 35. minucie meczu. Przy zdobyciu bramki asystował Erling Håland. Niestety w 37. minucie meczu Richard Strebinger bramkarz Rapidu z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Tobiasa Knoflacha - rezerwowego bramkarza zespołu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Salzburga. W 62. minucie za Patsona Dakę wszedł Hwang Hee-Chan. Między 63. a 80. minutą, boisko opuścili zawodnicy Rapidu: Aliou Badji, Srdan Grahovac, na ich miejsce weszli: Philipp Schobesberger, Christoph Knasmüllner. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Dominika Szoboszlaiego, Erlinga Hålanda zajęli: Enock Mwepu, Masaya Okugawa. Drużyna Rapidu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, zdobywając kolejną bramkę. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Masaya Okugawa. W zdobyciu bramki pomógł Hwang Hee-Chan. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Jedenastka Salzburga zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 4 sierpnia drużyna Salzburga zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie SV Mattersburg. Tego samego dnia SKN Sankt Pölten będzie przeciwnikiem jedenastki Rapidu w meczu, który odbędzie się w St. Pölten.