Było to starcie zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż spotkały się pierwszy i szósty zespół Bundesligi. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 60 meczów jedenastka Salzburga wygrała 29 razy i zanotowała 11 porażek oraz 20 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Salzburga nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Nicolás Capaldo. Sytuację bramkową stworzył Brenden Aaronson. W 26. minucie arbiter pokazał kartkę Bernardowi, zawodnikowi Salzburga. W 28. minucie Bernardo został zastąpiony przez Kiliana Ludewiga. W 43. minucie kartkę obejrzał Petar Filipović z drużyny gości. Jedenastka LASku ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W drugiej minucie doliczonego czasu gry wynik na 2-0 podwyższył Maximilian Wöber. Niedługo później Karim-David Adeyemi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Salzburga, zdobywając kolejną bramkę w 57. minucie pojedynku. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Rasmusa Nissena. W 59. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Marko Raguž, Felix Luckeneder, a na ich miejsce weszli Alexander Schmidt, Petar Filipović. Chwilę później trener Salzburga postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Noah Okafor, a murawę opuścił Benjamin Šeško. Między 62. a 81. minutą, boisko opuścili piłkarze Salzburga: Karim-David Adeyemi, Nicolas Seiwald, Mohamed Camara, na ich miejsce weszli: Junior Adamu, Luka Sučić, Mamady Diambou. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce René Rennera, Huseina Balicia, Petera Michorla zajęli: Marvin Potzmann, Christoph Monschein, Hong Hyeon-seok. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom LASk: Florianowi Fleckerowi w 68. i Feliksowi Luckenederowi w 89. minucie. Zawodnicy LASku w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W drugiej minucie doliczonego czasu spotkania bramkę pocieszenia zdobył Christoph Monschein. Przy strzeleniu gola pomagał Marko Raguž. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Salzburga, a zawodnikom gości przyznał trzy. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 16 października jedenastka Salzburga zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie SC Rheindorf Altach. Natomiast 17 października Wolfsberger Athletik Club zagra z drużyną LASku na jej terenie.