Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Admiry Wacker Moedling plącze się na dole tabeli zajmując 12. miejsce, za to drużyna Salzburga zajmując pierwszą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 33 razy. Zespół Salzburga wygrał aż 21 razy, zremisował osiem, a przegrał tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to zawodnicy Salzburga otworzyli wynik. W 13. minucie Antoine Bernède dał prowadzenie swojej drużynie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Josephowi Gandzie z jedenastki gości. Była to 14. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Salzburga w 23. minucie spotkania, gdy Rasmus Nissen strzelił drugiego gola. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Zlatko Junuzović. Niedługo później Patson Daka wywołał eksplozję radości wśród kibiców Salzburga, zdobywając kolejną bramkę w 30. minucie meczu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 19 strzelonych goli. Asystę zaliczył Karim-David Adeyemi. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół Admiry Wacker Moedling wyszedł w zmienionym składzie, za Dominika Starkla wszedł Marcus Maier. Zawodnicy gości odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 60. minucie gola pocieszenia strzelił Niko Datković. Asystę przy bramce zaliczył David Atanga. W 66. minucie w drużynie Admiry Wacker Moedling doszło do zmiany. Maximilian Breunig wszedł za Andrewa Wootena. W tej samej minucie za Josepha Gandę wszedł Matthias Ostrzolek. W tej samej minucie trener Salzburga postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Antoine'a Bernède'a wszedł Bernardo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Salzburga utrzymać prowadzenie. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Salzburga doszło do zmiany. Luka Sučić wszedł za Karima-Davida Adeyemiego. Na murawie, jak to często zdarzało się Admirze Wacker Moedling w tym sezonie, pojawił się Lukas Malicsek, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 76. minucie Marca Kadleca. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W 77. minucie Zlatko Junuzović został zmieniony przez Nicolasa Seiwalda, a za Enocka Mwepu wszedł na boisko Albert Vallci, co miało wzmocnić zespół Salzburga. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Davida Atangę na Marca Hausjella. W 79. minucie kartkę otrzymał Roman Kerschbaum z Admiry Wacker Moedling. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-1. Jedenastka Salzburga była w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Arbiter nie ukarał piłkarzy Salzburga żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna Admiry Wacker Moedling w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. 20 marca zespół Salzburga zawalczy o kolejne punkty w Pasching. Jego rywalem będzie Linzer Athletik Sport Klub. Natomiast 21 marca Sturm Graz zagra z zespołem Admiry Wacker Moedling na jego terenie.