18 zamiast 16 klubów walczących o tytuł mistrza Polski, powrót do ligi obrońcy Michała Pazdana, transfer do Górnika Zabrze wieloletniego reprezentanta Niemiec oraz mistrza świata z roku 2014 Lukasa Podolskiego, zaskakujący awans beniaminka Górnika Łęczna - to najgłośniejsze zmiany w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Trwające już rozgrywki zapowiadają się niezwykle interesująco, również jeśli chodzi o roszady na stanowiskach trenerskich. Wszak pod tym względem PKO BP Ekstraklasa od lat dostarcza mnóstwo bardziej lub mniej spodziewanych zwrotów akcji. Jak będzie tym razem? Zmiany, zmiany, zmiany, czyli niczego nie można być pewnym W przypadku PKO BP Ekstraklasy prawdziwym zaskoczeniem byłoby, gdyby w trakcie rozgrywek nie doszło do żadnej roszady na stanowisku trenera. Dość powiedzieć, że w poprzednich latach do zmian szkoleniowców już podczas sezonu dochodziło średnio 12 razy. Można wręcz zaryzykować twierdzenie, że to jeden z elementów, które wyróżniają naszą ligę na tle innych. Co więcej, niektóre przygody na ławkach trenerskich w Ekstraklasie w ciągu ostatnich lat były naprawdę krótkie, by przypomnieć choćby Piast Gliwice i rok 2016, kiedy Jiri Necek funkcję szkoleniowca pełnił ledwie 47 dni. Wśród rekordzistów wymienić można również Krzysztofa Sobieraja (Arka Gdynia, 62 dni), Tadeusza Pawłowskiego (Wisła Kraków, 69 dni) czy Ricardo Monizę (Lechia Gdańsk, 81 dni). Zmiany, często niespodziewane i szybkie, na stołkach trenerskich w trakcie sezonu PKO BP Ekstraklasy są więc normą, a szkoleniowców, którzy mogą liczyć na (względnie) stabilne zatrudnienie można policzyć na palcach jednej ręki. Pierwszy szkoleniowiec zwolniony przez polski klub może liczyć na nietypowe pocieszenie: "Extra Pensję" w wysokości 50 tys. zł od bukmachera Betfan. Do kogo mogą trafić pieniądze? Zdaniem ekspertów Betfan najmniejsze szanse na zachowanie stołka do końca sezonu mają Michał Probierz z Cracovii (w chwili publikacji artykułu kurs wynosi 3.75), Adam Majewski ze Stali Mielec (4.50) oraz Kamil Kiereś, pracujący w klubie Górnik Łęczna (5.00). Z kolei największe szanse na dokończenie sezonu na stanowisku mają Adrian Gula (Wisła Kraków) - kurs 30.00, Waldemar Fornalik (Piast Gliwice) kurs - 40.00 oraz Jacek Magiera (Śląsk Wrocław) - kurs 75.00. Wydaje się że pozycja Magiery jest niezagrożona. Ciekawie wygląda również sytuacja Cracovii, ponieważ poprzedni sezon przyniósł rozczarowujące 14. miejsce w tabeli, ale z drugiej strony prezes Janusz Filipiak nie jest fanem częstych zmian trenerów (nie przyjął dymisji Probierza). Kto zostanie mistrzem Polski? Jakie zespoły awansują do PKO BP Ekstraklasy, a które z niej spadną? Który zawodnik zostanie królem strzelców? Jaki zespół okaże się czarnym koniem rozgrywek? Którzy trenerzy utrzymają swoje stołki, a którzy będą musieli szukać innej pracy? Pytań jest wiele, a trwający już sezon zapowiada się wyjątkowo ekscytująco. Futbol to przede wszystkim emocje, a tych z pewnością nie zabraknie i tym razem. Dopóki piłka w grze... Uczestnictwo w nielegalnych grach hazardowych podlega odpowiedzialności karnej. Hazard związany jest z ryzykiem. BETFAN Sp. z o.o. posiada zezwolenie Ministerstwa Finansów na urządzanie zakładów wzajemnych (nr PS4.6831.3.2018)