Pomimo niewielkiego wzrostu, Lionel Messi jest wielkim piłkarzem, jednym z największych w historii. Pomimo wielu sukcesów klubowych (10 tytułów mistrza Hiszpanii z FC Barcelona i cztery wygrane Ligi Mistrzów "Dumą Katalonii") długo brakowało w jego karierze przysłowiowej "wisienki na torcie" w postaci Pucharu Świata. W grudniu 2022 r. zła passa wreszcie się skończyła, mały Argentyńczyk jako kapitan podniósł najcenniejsze trofeum po dramatycznej wygranej w finale katarskiego mundialu z Francją. W połowie kończącego się roku 2023, Messi opuścił kontynent europejski, by kontynuować karierę w amerykańskiej lidze MLS, w barwach Interu Miami. Był również aktywny na arenie reprezentacyjnej - 28 marca podczas wygranego 7-0 spotkania z drużyną Curacao zdobył trzy gole, tym samym złamał barierę 100 goli dla "Albicelestes". Tym samym Argentyńczyk został trzecim piłkarzem w historii, który strzelił 100 goli dla reprezentacji kraju. Argentyna zastrzeże "10" Lionela Messiego Prezes argentyńskiej federacji piłkarskiej Claudio Tapia powiedział dziennikowi Diario Sport, że organizacja będzie starała się złożyć hołd Messiemu, wycofując z drużyny argentyńskiej numer "10", ten który wcześniej nosili Diego Armando Maradona, Mario Kempes, Román Riquelme i Diego Simeone. - Kiedy Messi odejdzie z drużyny narodowej, nie pozwolimy nikomu innemu nosić numeru 10 po nim. Na jego cześć numer 10 zostanie dożywotnio wycofany. Przynajmniej tyle możemy dla niego zrobić - ujawnił Tapia. W przeszłości podobnego zaszczytu w klubach dostąpiły inne legendy światowego futbolu. "Dziesiątka" jest zastrzeżona między innymi w Napoli, gdzie grał rodak Messiego, Diego Maradona. W reprezentacji Argentyny Lionel Messi rozegrał 180 meczów i strzelił 106 goli. Maciej Słomiński, INTERIA