Jedenastka Gimnasia przed meczem zajmowała 24. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 36 razy. Zespół River Plate wygrał aż 17 razy, zremisował 13, a przegrał tylko sześć. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Trzeba było trochę poczekać, aby Jorge Carrascal wywołał eksplozję radości wśród kibiców River Plate, strzelając gola w 22. minucie meczu. Asystę przy bramce zaliczył Ignacio Scocco. Między 32. a 38. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki River Plate. Na drugą połowę drużyna River Plate wyszła w zmienionym składzie, za Elíasa Lópeza wszedł Paulo Díaz. W 48. minucie sędzia pokazał kartkę Víctorowi Ayali, piłkarzowi Gimnasia. W 56. minucie Horacio Tijanovich zastąpił Matíasa Mirandę. W 64. minucie w jedenastce Gimnasia doszło do zmiany. Jesús Vargas wszedł za Maximiliana Combę. Chwilę później trener River Plate postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Santiago Sosę. Na boisko wszedł Exequiel Palacios, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Trener Gimnasia postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił pomocnika Brahiana Alemána i na pole gry wprowadził napastnika Claudia Spinellego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Zespół Gimnasia ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. W 74. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Ignacio Scocco. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w drużynie River Plate doszło do zmiany. Benjamín Rollheiser wszedł za Ignacia Scocca. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-2. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza River Plate. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Zespół River Plate zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Gimnasia rozegra kolejny mecz w Mendozie. Jego rywalem będzie Godoy Cruz Antonio Tomba. Natomiast 6 października CA Patronato de la Juventud Católica zagra z zespołem River Plate na jego terenie.