Było to starcie zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 21. i 23. drużyna Primera Division. Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Już w pierwszej połowie zespół Godoy Cruz został osłabiony. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Joaquín Varela osłabiając tym samym drużynę gości. W 33. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, ale bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół Central Cordoby. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie Miguel Merentiel zastąpił Valentína Burgoa. W 56. minucie w drużynie Central Cordoby doszło do zmiany. Franco Cristaldo wszedł za Leonarda Villalbę. Trener Godoy Cruz postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Juana Brunettę i na pole gry wprowadził napastnika Tomása Badaloniego, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 67. minucie Leandro Vella został zmieniony przez Sebastiána Lomónaca, co miało wzmocnić zespół Godoy Cruz. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Facunda Melivillo na Nicolása Miracca. Trener Central Cordoby wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lisandra Alzugaraya. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Aníbal Bay. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięskiego gola. Bramkarz Godoy Cruz wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w meczu aż siedem razy, ale nie zachował czystego konta. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Juan Galeano. Sytuację bramkową stworzył Nicolás Miracco. Jedyną żółtą kartkę w meczu otrzymał Sebastián Lomónaco z drużyny gości. Była to 90. minuta pojedynku. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Central Cordoby żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną żółtą oraz jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Godoy Cruz rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Gimnasia y Esgrima La Plata. Tego samego dnia CA San Lorenzo de Almagro Buenos Aires będzie rywalem zespołu Central Cordoby w meczu, który odbędzie się w Capital Federal.