Drużyna Arsenalu de Sarandi bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował piąte miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 28 razy. Drużyna Racing Club wygrała aż 11 razy, zremisowała 10, a przegrała tylko siedem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Nery Domínguez z drużyny gospodarzy. Była to 23. minuta starcia. W tym czasie to piłkarze Racing Club otworzyli wynik. W 26. minucie Darío Cvitanich dał prowadzenie swojemu zespołowi. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się David Barbona. W 29. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Franco Sbuttoni osłabiając tym samym drużynę gości. W 31. minucie Juan Kaprof zastąpił Mateo Carabajala. W 34. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Nery Domínguez z drużyny gospodarzy i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 23. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Racing Club. Drugą połowę drużyna Racing Club rozpoczęła w zmienionym składzie, za Ivána Pilluda wszedł Lucas Orbán. Zespół gości nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Nicolás Giménez. W 57. minucie żółtą kartkę dostał Lucas Orbán, piłkarz gospodarzy. W 63. minucie w drużynie Racing Club doszło do zmiany. Jonathan Cristaldo wszedł za Daría Cvitanicha. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 64. minucie wynik ustalił Lisandro Lopez. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy strzeleniu gola asystował Alejandro Donatti. W 66. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Juanowi Garcíi z Arsenalu de Sarandi. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Arsenalu de Sarandi doszło do zmiany. Lautaro Parisi wszedł za Juana Garcíę. Trener Arsenalu de Sarandi postanowił zagrać agresywniej. W 78. minucie zmienił pomocnika Nicolása Giméneza i na pole gry wprowadził napastnika Ezequiela Rescaldaniego, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 84. minucie w drużynie Racing Club doszło do zmiany. Walter Montoya wszedł za Lisandra Lopeza. W 87. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Gastóna Álvareza z Arsenalu de Sarandi, a w 90. minucie Jonathana Cristaldo z drużyny przeciwnej. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Zespół Racing Club zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał dziewięć celnych strzałów. Zawodnicy Racing Club otrzymali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy dwie żółte oraz jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Arsenalu de Sarandi rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Club Estudiantes de La Plata. Natomiast 29 września CA Rosario Central będzie gościć drużynę Racing Club.