Drużyna Huracánu Buenos Aires przed meczem zajmowała 20. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 starć drużyna Huracánu Buenos Aires wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Taktyka trenera drużyny Huracánu Buenos Aires już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupiła się ona głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców drużyny Huracánu Buenos Aires. W 29. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Carlosa Arauja z Huracánu Buenos Aires, a w 45. minucie Raúla Loaizę z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Huracánu Buenos Aires w 56. minucie spotkania, gdy Rodrigo Gómez zdobył pierwszą bramkę. W 62. minucie Nicolás Maná zastąpił Juana Lucera. W 67. minucie w zespole Huracánu Buenos Aires doszło do zmiany. Juan Garro wszedł za Norberta Briasca. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Carlos Araujo z zespołu Huracánu Buenos Aires i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 29. minucie. W 73. minucie w drużynie Defensa y Justicia doszło do zmiany. Neri Cardozo wszedł za Diego Rodrígueza. Chwilę później trener Huracánu Buenos Aires postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Fernanda Coniglia wszedł Gonzalo Bettini, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Huracánu Buenos Aires utrzymać prowadzenie. Trener Defensa y Justicia postanowił zagrać agresywniej. W 82. minucie zmienił obrońcę Julia Gonzáleza i na pole gry wprowadził napastnika Fernanda Márqueza, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w zespole Huracánu Buenos Aires doszło do zmiany. Adrián Calello wszedł za Waltera Péreza. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Héctorowi Martínezowi z drużyny gospodarzy. Była to 90. minuta starcia. Przewaga zespołu Defensa y Justicia w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Defensa y Justicia w pierwszej połowie, w drugiej także jedną. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną czerwoną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 29 września drużyna Huracánu Buenos Aires zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Atlético Tucumán. Tego samego dnia Vélez Sársfield Buenos Aires będzie rywalem zespołu Defensa y Justicia w meczu, który odbędzie się w Capital Federal.