Drużyna Boca Juniors (”Los Xeneizes”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował drugą pozycję i był zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 29 spotkań drużyna Boca Juniors wygrała 15 razy i zanotowała pięć porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do ”Los Xeneizes” w pierwszej minucie spotkania, gdy Franco Soldano zdobył pierwszą bramkę. Między 12. a 27. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny ”Los Xeneizes”. W 68. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Júniora Alonsa, zawodnika gości. W 69. minucie za Luciana Gómeza wszedł Matías Moya. Trener Banfieldu postanowił zagrać agresywniej. W 75. minucie zmienił pomocnika Juana Álvareza i na pole gry wprowadził napastnika Claudia Villagrę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku czerwoną kartkę obejrzał Agustín Almendra, tym samym zespół gości musiał końcówkę grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. W 79. minucie Agustín Obando został zmieniony przez Jormana Campuzana, co miało wzmocnić drużynę Boca Juniors. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Claudia Brava na Cristiana Fontanę. Chwilę później trener ”Los Xeneizes” postanowił bronić wyniku. W 83. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jana Hurtadę wszedł Lisandro López, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać prowadzenie. W 87. minucie w zespole ”Los Xeneizes” doszło do zmiany. Alexis Mac wszedł za Emanuela Reynosa. W drugiej połowie nie padły gole. Drużyna Banfieldu postawiła autobus przed swoją bramką, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze Boca Juniors dostali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Banfieldu rozegra kolejny mecz we Florencio Vareli. Jej rywalem będzie CSD Defensa y Justicia. Natomiast w niedzielę CA River Plate Buenos Aires będzie przeciwnikiem zespołu Boca Juniors w meczu, który odbędzie się w Capital Federal.