Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 26. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Nahuela Arenę z Godoy Cruz, a w 36. minucie Federica Brava z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Atletico Tucuman rozpoczął w zmienionym składzie, za Cristiana Lucchettiego wszedł Alejandro Sánchez. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy żółtą kartkę dostał Miguel Jacquet, piłkarz Godoy Cruz. W 58. minucie Augusto Lotti został zastąpiony przez Javiera Toleda. Trener Atletico Tucuman postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Ariela Rojasa i na pole gry wprowadził napastnika Lucasa Melana. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 70. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Gabriela Alanísa z Godoy Cruz, a w 76. minucie Javiera Toleda z drużyny przeciwnej. Miguel Jacquet z Godoy Cruz w 84. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Wcześniej ten zawodnik został ukarany w 49. minucie. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Godoy Cruz postanowił bronić wyniku. W 86. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Leandra Vellę wszedł Joaquín Varela, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Drużyna Godoy Cruz nie obroniła wyniku i ostatecznie przegrała spotkanie. Mimo że drużyna Atletico Tucuman nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 118 ataków oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Bruno Bianchi. W zdobyciu bramki pomógł Gonzalo Castellani. W doliczonej piątej minucie starcia arbiter pokazał żółtą kartkę Tomásowi Cardonie z zespołu gości. Drużyna Atletico Tucuman była w posiadaniu piłki przez 64 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę zawodnikom gości w pierwszej połowie, a w drugiej trzy żółte i jedną czerwoną. Piłkarze drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Godoy Cruz rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Club Estudiantes de La Plata. Natomiast 27 sierpnia CA Aldosivi będzie przeciwnikiem zespołu Atletico Tucuman w meczu, który odbędzie się w Mar del Plata.