Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Racing Club zajmował piątą, natomiast drużyna Newell's Old Boys - szóstą pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 36 starć jedenastka Newell's Old Boys wygrała 14 razy i zanotowała 11 porażek oraz 11 remisów. Już w pierwszych minutach jedenastka Racing Club próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Racing Club w 38. minucie spotkania, gdy Leonel Miranda zdobył pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Walterowi Montoi z Racing Club. Była to 40. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Racing Club. Trener Racing Club postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 57. minucie na plac gry wszedł Darío Cvitanich, a murawę opuścił Matías Rojas. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Racing Club: Eugeniowi Menie w 59. i Gabrielowi Ariasowi w 64. minucie. Zawodnicy gości otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 66. minucie wynik ustalił Sebastián Palacios. W zdobyciu bramki pomógł Julián Fernández. W 68. minucie za Pabla Péreza wszedł Denis Rodríguez. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w zespole Racing Club doszło do zmiany. Benjamín Garré wszedł za Waltera Montoyę. Chwilę później trener Newell's Old Boys postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Luísa Leala. Na boisko wszedł Lucas Albertengo, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 84. minucie Iván Pillud został zmieniony przez Alexisa Sota, co miało wzmocnić jedenastkę Racing Club. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sebastiána Palaciosa na Rodriga Salinasa. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Newell's Old Boys: Marianowi Bíttolowi w 86. i Alanowi Aguerremu w 88. minucie. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 8 marca drużyna Newell's Old Boys będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Godoy Cruz Antonio Tomba. Tego samego dnia Club Estudiantes de La Plata będzie gościć zespół Racing Club.