Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Central Cordoby przebywa na dole tabeli zajmując 17. pozycję, za to drużyna Boca Juniors (”Los Xeneizes”) zajmując drugie miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Boca Juniors w czwartej minucie spotkania, gdy Carlos Tevez strzelił pierwszego gola. W 24. minucie za Lisandra Lópeza wszedł Júnior Alonso. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Boca Juniors, zdobywając kolejną bramkę. W 26. minucie na listę strzelców wpisał się Eduardo Salvio. Sytuację bramkową stworzył Franco Soldano. W 37. minucie karnego dla Boca Juniors nie wykorzystał Carlos Tevez. Bramkarz wykazał się świetnym refleksem na linii bramkowej. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Central Cordoby: Cristianowi Vedze i Hugonowi Verze. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 52. minucie arbiter przyznał kartkę Carlosowi Izquierdozowi z ”Los Xeneizes”. Trzeba było trochę poczekać, aby Carlos Tevez wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Los Xeneizes”, strzelając kolejnego gola w 53. minucie meczu. Bramka padła po podaniu Eduarda Salvia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Boca Juniors w 59. minucie spotkania, gdy Sebastián Villa zdobył czwartą bramkę. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy strzeleniu gola asystował Carlos Tevez. Po godzinie gry kartką został ukarany César Meli, piłkarz Central Cordoby. W 67. minucie w drużynie Boca Juniors doszło do zmiany. Iván Marcone wszedł za Jormana Campuzana. W tej samej minucie trener Central Cordoby postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Franco Cristaldo, a murawę opuścił Lisandro Alzugaray. W 83. minucie karnego dla Boca Juniors nie wykorzystał Franco Soldano. Bramkarz wykazał się świetnym refleksem na linii bramkowej. Trener Boca Juniors wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Emanuela Reynosa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Carlos Tevez. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-4. Zawodnicy Central Cordoby otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna Boca Juniors zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Godoy Cruz Antonio Tomba. Natomiast 25 lutego CA Unión de Santa Fe będzie rywalem zespołu Central Cordoby w meczu, który odbędzie się w Ciudadzie de Santa Fe.