Zespół Argentinos Juniors bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała czwarte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Carlosowi Quintanie z zespołu gości. Była to 15. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie żółtą kartką został ukarany Santiago Silva, zawodnik gości. W 56. minucie w drużynie Atletico Tucuman doszło do zmiany. Ariel Rojas wszedł za Cristiana Erbesa. W tej samej minucie trener Atletico Tucuman postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Leonardo Heredia, a murawę opuścił José Fernandez. W 57. minucie żółtą kartkę otrzymał Ramiro Carrera z Atletico Tucuman. W 65. minucie Iván Colman został zastąpiony przez Nicolása Silvę. W 67. minucie żółtą kartkę obejrzał Edwar López z zespołu gości. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Leandro Díaz osłabiając tym samym drużynę gospodarzy. W 74. minucie w zespole Atletico Tucuman doszło do zmiany. Guillermo Acosta wszedł za Gustava Alustizę. A trener Argentinos Juniors wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Diego Sosę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Francis Mac. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić dającą prowadzenie bramkę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Argentinos Juniors w 82. minucie spotkania, gdy Santiago Silva strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia wynik ustalił Gabriel Hauche. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Nicolás Silva. W 89. minucie w drużynie Argentinos Juniors doszło do zmiany. Fausto Vera wszedł za Gabriela Hauchego. W doliczonym czasie gry arbiter wyrzucił z boiska Guillerma Acostę z Atletico Tucuman. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Argentinos Juniors zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie CA Patronato de la Juventud Católica. Natomiast 23 lutego Club Atlético Lanús zagra z zespołem Atletico Tucuman na jego terenie.