Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów jedenastka Rosario Central wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Arbiter wręczył żółte kartki zawodnikom Rosario Central: Miguelowi Barbieriemu w 38. i Matíasowi Caruzzowi w 45. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie Dayro Moreno został zmieniony przez Nahuela Bustos. W 66. minucie w drużynie Talleres doszło do zmiany. Renzo Paparelli wszedł za Javiera Gandolfiego. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia ukarał kartką Nahuela Bustos, zawodnika gości. Chwilę później trener Rosario Central postanowił wzmocnić linię napadu i w 72. minucie zastąpił zmęczonego Maximiliana Loverę. Na boisko wszedł Lucas Gamba, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 75. minucie w zespole Rosario Central doszło do zmiany. Sebastián Ribas wszedł za Claudia Riaña. Jedynego gola meczu strzelił Diego Zabala dla jedenastki Rosario Central. Bramka padła w tej samej minucie. W zdobyciu bramki pomógł Sebastián Ribas. W następstwie utraty gola trener Talleres postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Juana Méndeza i na pole gry wprowadził napastnika Maura Valientego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 84. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Lucasa Gambę z Rosario Central, a w czwartej minucie doliczonego czasu spotkania Enza Díaza z drużyny przeciwnej. W doliczonym czasie gry w zespole Rosario Central doszło do zmiany. Joaquín Pereyra wszedł za Diego Zabalę. Wyjątkowa nieporadność napastników Talleres była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze Rosario Central obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 18 sierpnia jedenastka Talleres rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie CA Central Córdoba de Santiago del Estero. Tego samego dnia CA San Lorenzo de Almagro Buenos Aires będzie przeciwnikiem zespołu Rosario Central w meczu, który odbędzie się w Capital Federal.