Jedenastka Racing Club bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała czwarte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem starć zespół Racing Club wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż trzy razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Defensa y Justicia w trzeciej minucie spotkania, gdy Ignacio Aliseda strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zanotował Nicolás Fernández. Zawodnicy gospodarzy nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Darío Cvitanich. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Diego Rodríguez z jedenastki gości. Była to 41. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Na drugą połowę drużyna Racing Club wyszła w zmienionym składzie, za Waltera Montoyę wszedł Luca Andrada. W 50. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Lucę Andradę z Racing Club, a w 59. minucie Nicolása Fernándeza z drużyny przeciwnej. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Defensa y Justicia doszło do zmiany. Juan Lucero wszedł za Nicolása Fernándeza. W 77. minucie za Gastóna Reniera wszedł David Barbona. Chwilę później trener Defensa y Justicia postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Alexisa Castro. Na boisko wszedł Braian Ojeda, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 87. minucie w zespole Defensa y Justicia doszło do zmiany. Francisco Cerro wszedł za Neriego Cardoza. Trener Racing Club postanowił zagrać agresywniej. W 88. minucie zmienił pomocnika Matíasa Rojasa i na pole gry wprowadził napastnika Ivána Maggiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W drugiej połowie nie padły bramki. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Defensa y Justicia pokazał dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 8 grudnia jedenastka Racing Club będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Club Atlético Lanús. Tego samego dnia Godoy Cruz Antonio Tomba zagra z drużyną Defensa y Justicia na jej terenie.