Zespół River Plate bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała piątą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 pojedynków jedenastka Newell's Old Boys wygrała 14 razy i zanotowała 13 porażek oraz osiem remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Wysiłki podejmowane przez drużynę Newell's Old Boys w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Cristian Lema. Asystę zanotował Mariano Bíttolo. Jedenastka River Plate ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 36. minucie trafił Luís Leal. Asystę przy golu ponownie zanotował Mariano Bíttolo. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 38. minucie bramkę kontaktową zdobył Ignacio Fernández. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom River Plate: Javierowi Pinoli w 50. i Ignaciowi Fernándezowi w 57. minucie. W tej samej minucie Julián Álvarez został zastąpiony przez Juana Quinterę. Kibice River Plate nie mogli już doczekać się wprowadzenia Ignacia Scocca. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie aż cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Matías Suárez. Posunięcie trenera było słuszne. Ignacia Scocca zdobył zwycięską bramkę w 71. minucie spotkania. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu kartkę obejrzał Julián Fernández z zespołu gospodarzy. Jedenastka gości wyrównała wynik meczu. W 65. minucie Rafael Borré wyrównał wynik meczu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem strzelonych goli. W 67. minucie kartkę dostał Santiago Gentiletti, zawodnik Newell's Old Boys. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Newell's Old Boys doszło do zmiany. Aníbal Moreno wszedł za Maura Fórmicę. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy River Plate w 71. minucie spotkania, gdy Ignacio Scocco zdobył trzecią bramkę. To już piąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Bramka padła po podaniu Ignacia Fernándeza. Między 72. a 80. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 76. minucie w drużynie Newell's Old Boys doszło do zmiany. Alexis Rodríguez wszedł za Lucasa Albertenga. Chwilę później trener Newell's Old Boys postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Rodrigo Salinas, a murawę opuścił Denis Rodríguez. Na dziewięć minut przed zakończeniem meczu w jedenastce River Plate doszło do zmiany. Lucas Pratto wszedł za Rafaela Borrégo. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-3. Arbiter przyznał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom River Plate pokazał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Newell's Old Boys rozegra kolejny mecz w Sanie Miguel de Tucumánie. Jego rywalem będzie Atlético Tucumán. Natomiast 9 grudnia CA San Lorenzo de Almagro Buenos Aires zagra z zespołem River Plate na jego terenie.