Zespół River Plate bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała szóste miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 55 razy. Zespół River Plate wygrał aż 29 razy, zremisował 18, a przegrał tylko osiem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W trzeciej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Gonzala Montiela z River Plate, a w 10. minucie Pabla Péreza z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników River Plate w 23. minucie spotkania, gdy Rafael Borré strzelił pierwszego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć zdobytych bramek. W zdobyciu bramki pomógł Gonzalo Montiel. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu River Plate. Drużyna gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 23 minuty, zespół Independiente Avellaneda doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Silvio Romero. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Cecilio Domínguez. W 53. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Alexandrowi Barbozie z drużyny gospodarzy. Po godzinie gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Alexander Barboza osłabiając zespół gospodarzy. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 53. minucie. Trener River Plate postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił pomocnika Leonarda Ponzia i na pole gry wprowadził napastnika Ignacia Scocca, który w bieżącym sezonie ma na koncie już pięć goli. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 64. minucie Matías Suárez został zmieniony przez Cristiana Ferreirę. W 67. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Enzowi Perezowi, piłkarzowi River Plate. Chwilę później trener Independiente Avellaneda postanowił bronić wyniku. W 68. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Pabla Péreza wszedł Gaston Silva, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół Independiente Avellaneda nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał mecz. Trzeba było trochę poczekać, aby Rafael Borré wywołał eksplozję radości wśród kibiców River Plate, strzelając kolejnego gola w 69. minucie pojedynku. Asystę przy bramce zanotował Paulo Díaz. Od 71. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 78. minucie Cecilio Domínguez został zmieniony przez Briana Martíneza, a za Dominga Blanca wszedł na boisko Sebastián Palacios, co miało wzmocnić zespół Independiente Avellaneda. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Enza Pereza na Brunona Zuculiniego. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gości w pierwszej połowie, a w drugiej pięć. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie żółte oraz jedną czerwoną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół River Plate będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Mendozie. Jego przeciwnikiem będzie Godoy Cruz Antonio Tomba. Natomiast 27 stycznia CA Boca Juniors Bueons Aires będzie rywalem drużyny Independiente Avellaneda w meczu, który odbędzie się w Ciudadzie de Buenos Aires.