Zespół Argentinos Juniors bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwsze miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 35 meczów zespół San Lorenzo wygrał 15 razy i zanotował 12 porażek oraz osiem remisów. Już w pierwszych minutach jedenastka Argentinos Juniors próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Trzeba było trochę poczekać, aby Gonzalo Rodriguez wywołał eksplozję radości wśród kibiców San Lorenzo, strzelając gola w 21. minucie meczu. Przy zdobyciu bramki asystował Óscar Romero. Zespół Argentinos Juniors ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 27. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Adolfo Gaich. W zdobyciu bramki pomógł Ángel Romero. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Jonathan Sandoval z Argentinos Juniors. Była to 43. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy San Lorenzo w 45. minucie spotkania, gdy Ángel Romero strzelił z karnego trzeciego gola. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Między 47. a 59. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Argentinos Juniors i jedną drużynie przeciwnej. Trener Argentinos Juniors postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Matías Romero, a murawę opuścił Franco Moyano. A trener San Lorenzo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Alexandra Díaza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Adolfo Gaich. W 73. minucie Gabriel Hauche został zmieniony przez Raúla Bobadillę. Między 76. a 86. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i dwie drużynie przeciwnej. W 81. minucie Juan Ramírez został zmieniony przez Lucasa Menossiego, a za Ángela Romera wszedł na boisko Luis Sequeira, co miało wzmocnić jedenastkę San Lorenzo. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Santiago Silvę na Diego Sosę. Wyjątkowa nieporadność napastników Argentinos Juniors była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy pięć. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 17-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 27 listopada jedenastka Argentinos Juniors rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Newell's Old Boys Rosario. Tego samego dnia Atlético Tucumán będzie przeciwnikiem drużyny San Lorenzo w meczu, który odbędzie się w Sanie Miguel de Tucumánie.