Drużyna Atletico Tucuman bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował siódmą pozycję i był zdecydowanym faworytem spotkania. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów zespół Atletico Tucuman wygrał cztery razy i tyle samo razy przegrywał. Cztery mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną bramkę meczu zdobył Leandro Díaz dla drużyny Atletico Tucuman. Bramka padła w tej samej minucie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Augusto Lotti. Trener Atletico Tucuman wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lucasa Melana. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Augusto Lotti. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Marcelo Ortiz z zespołu gości. Była to 40. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Atletico Tucuman. Drugą połowę zespół Unionu Santa Fe rozpoczął w zmienionym składzie, za Franca Troyanskiego wszedł Juan Cavallaro. W 51. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Dylana Gissiego, zawodnika Atletico Tucuman. W 61. minucie Gonzalo Castellani został zmieniony przez José Fernandeza. W 64. minucie żółtą kartkę obejrzał Guillermo Acosta z Atletico Tucuman. Trener Unionu Santa Fe postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Jalila Elíasa i na pole gry wprowadził napastnika Pabla Cuadrę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Union Santa Fe: Jonathanowi Bottinellemu w 70. i Yeimarowi Gómezowi w 74. minucie. W tej samej minucie Gastón Corvalán został zmieniony przez Federica Mila, co miało wzmocnić drużynę Unionu Santa Fe. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Cristiana Erbesa na Federica Brava. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Jonathan Bottinelli osłabiając zespół Unionu Santa Fe. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 70. minucie. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga zespołu Unionu Santa Fe w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały 17-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 27 listopada drużyna Atletico Tucuman będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie CA San Lorenzo de Almagro Buenos Aires. Tego samego dnia CA Boca Juniors Bueons Aires będzie przeciwnikiem zespołu Unionu Santa Fe w meczu, który odbędzie się w Ciudadzie de Buenos Aires.