Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Juventudu Catolica przebywa na dole tabeli zajmując 20. pozycję, za to drużyna Racing Club zajmując piąte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Racing Club wygrał aż cztery razy, nie przegrywając żadnego meczu. Już w pierwszych minutach zespół Racing Club próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 35. minucie sędzia pokazał kartkę Lautarowi Comasowi z Juventudu Catolica. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Racing Club w 40. minucie spotkania, gdy Gastón Reniero strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Iván Pillud. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Racing Club. Między 54. a 59. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Juventudu Catolica. W 65. minucie Lautaro Comas został zastąpiony przez Hugona Silveirę. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Racing Club doszło do zmiany. Jonathan Cristaldo wszedł za Gastóna Reniera. Trener Juventudu Catolica postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Gabriela Compagnucciego i na pole gry wprowadził napastnika José Barreta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Piłkarze Juventudu Catolica w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 72. minucie gola wyrównującego strzelił Gabriel Díaz. Przy strzeleniu gola pomógł Federico Mancinelli. W 75. minucie David Barbona został zmieniony przez Lisandra Lopeza, co miało wzmocnić zespół Racing Club. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gabriela Ávalosa na Nicolása Delgadilla. W 84. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Mathíasa Abera z Juventudu Catolica, a w 87. minucie Matíasa Rojasa z drużyny przeciwnej. W tej samej minucie trener Racing Club postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Walter Montoya, a murawę opuścił Federico Zaracho. W 90. minucie kartką został ukarany Nery Domínguez, zawodnik Racing Club. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Przewaga jedenastki Racing Club w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Drużyna Juventudu Catolica zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Arbiter przyznał pięć żółtych kartek piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Racing Club pokazał dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Juventudu Catolica będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie CA Central Córdoba de Santiago del Estero. Tego samego dnia CA Huracán Buenos Aires zagra z zespołem Racing Club na jego terenie.