Rudi Garcia zostanie zwolniony z funkcji trenera Al-Nassr - poinformował dziennikarz "Marki" Jose Felix Diaz. Działacze uznali francuskiego szkoleniowca najbardziej odpowiedzialną osobą za niezadowalające wyniki zespołu i pogarszające się relacje w szatni. Czarę goryczy miała przelać ostatnia konfrontacja z zawodnikami po niedzielnym remisie 0:0 z dziesiątą drużyną w stawce, czyli Al Feiha. Cristiano Ronaldo opuścił boisko wściekły, żywiołowo dyskutując z przeciwnikami. "As" twierdzi, że był on również nieco zdenerwowany przez taktyczne decyzje Garcii. Zdaniem żurnalistów czuje, że on i jego koledzy mają potencjał, by grać ofensywniejszy i atrakcyjniejszy futbol. - Wynik jest naprawdę zły. Nie jesteśmy zadowoleni z gry zawodników. Poprosiłem ich, aby grali na tym samym poziomie, co w ostatnim meczu (wygrana 5:0 z Al-Adalah - przyp. red.), ale tak się nie stało. Zostało siedem meczów, postaramy się odrobić straty i zdajemy sobie sprawę, że nie jest łatwo po stracie dwóch punktów, ale wszystko jest możliwe - powiedział 59-latek w rozmowie z Saudi Sports Company (cytat za RMC Sport). Al-Nassr jest tylko wiceliderem w lidze. Trener zapłaci za to posadą Na siedem kolejek przed końcem sezonu Al-Nassr jest wiceliderem tabeli ze stratą trzech punktów do Al-Ittihad. Przegrało z tym zespołem zarówno w marcowym starciu ligowym, jak i styczniowym w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Rudi Garcia rozpoczął pracę w klubie w lipcu 2022 roku. Poprowadził zespół w 26 meczach, w których zanotował 18 zwycięstw, 3 remisy i 5 porażek, co daje średnią punktową na dobrym poziomie 2,27 pkt na mecz. To jednak zbyt mało na ambicje działaczy z Rijadu, którzy ściągają takie gwiazdy jak "CR7" nie po to, by uznawać dominację kogoś innego na krajowym podwórku. - Czasami trzeba przejść przez pewne rzeczy, aby zobaczyć, kto jest po twojej stronie. (...) Nie mam problemu z powiedzeniem, że miałem złą passę w karierze, ale nie ma czasu na żale. Życie toczy się dalej i niezależnie od tego, czy dobrze sobie radzę, czy nie, było to częścią mojego rozwoju. (...) Teraz jestem lepiej przygotowany i uczenie się było ważne, ponieważ nigdy nie przechodziłem przed taki etap, jak w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Teraz jestem lepszym człowiekiem - powiedział ostatnio Portugalczyk.