Zespół Portsmouth FC (”Pompey”) bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała trzecie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna Portsmouth FC wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener ”The Latics” postanowił bronić wyniku. W 54. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jordana Jonesa wszedł James McClean, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Wigan Athletic utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie Wigan Athletic udało się strzelić gola i wygrać. W 71. minucie Ryan Tunnicliffe został zmieniony przez Reeca Hacketta-Fairchilda. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Portsmouth FC doszło do zmiany. George Hirst wszedł za Johna Marquisa. Jedynego gola meczu strzelił Callum Lang dla jedenastki Wigan Athletic. Bramka padła w tej samej minucie. Przy zdobyciu bramki asystował William Keane. W następstwie utraty gola trener Portsmouth FC postanowił zagrać agresywniej. W 84. minucie zmienił pomocnika Marcusa Harnessa i na pole gry wprowadził napastnika Gassana Yahyaiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Jack Whatmough z zespołu gospodarzy. Była to 90. minuta starcia. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast ”The Latics” przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 4 września drużyna Wigan Athletic zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Fleetwood Town FC. Natomiast 6 września Plymouth Argyle FC zagra z zespołem ”Pompey” na jego terenie.