Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Suttonu United FC zajmowała 10., natomiast drużyna Tranmere Rovers - 11. pozycję. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Jay Spearing z Tranmere Rovers. Była to trzecia minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 58. minucie Liam Feeney został zastąpiony przez Josha Hawkesa. Trener Tranmere Rovers postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Kierona Morrisa i na pole gry wprowadził napastnika Paula Glatzela. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 66. minucie arbiter ukarał kartką Bena Goodliffe'a, piłkarza Suttonu United FC. Jedyną bramkę meczu dla Suttonu United FC zdobył Isaac Olaofe w 71. minucie. Chwilę później trener Suttonu United FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Isaaca Olaofe'a. Na boisko wszedł Donovan Wilson, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 82. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Richarda Bennetta z Suttonu United FC, a w 89. minucie Nathaniela Knighta-Percivala z drużyny przeciwnej. Przewaga drużyny Tranmere Rovers w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast drużyna Suttonu United FC w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 20 listopada zespół Suttonu United FC zawalczy o kolejne punkty w Londynie. Jego rywalem będzie Leyton Orient. Tego samego dnia Bristol Rovers FC będzie gościć drużynę Tranmere Rovers.