Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Mansfield Town plącze się na dole tabeli zajmując 18. pozycję, za to drużyna Tranmere Rovers zajmując czwarte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Mansfield Town wygrał dwa razy, zremisował trzy, nie przegrywając żadnego spotkania. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. Niestety w 14. minucie meczu Scott Davies bramkarz Tranmere Rovers z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Joe Murphego - rezerwowego bramkarza jedenastki. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Tranmere Rovers nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W trzeciej minucie doliczonego czasu Kaiyne Woolery dał prowadzenie swojemu zespołowi. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kieron Morris. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Tranmere Rovers. Na drugą połowę drużyna Mansfield Town wyszła w zmienionym składzie, za George'a Marisa wszedł Stephen McLaughlin. Drugą połowę jedenastka Mansfield Town rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jordana Bowerego wszedł George Lapslie. W 57. minucie Henry Charsley zastąpił Olliego Clarke'a. W 59. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jaya Spearinga z Tranmere Rovers, a w 68. minucie Jasona Lawa z drużyny przeciwnej. W 74. minucie boisko opuścili piłkarze Tranmere Rovers: David Nugent, Nya Kirby, a na ich miejsce weszli Alistair Crawford, Kieron Morris. Mimo że zespół gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 92 ataki oddał tylko cztery celne strzały, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Stephen Quinn. Po chwili trener Mansfield Town postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Stephena Quinna wszedł Ryan Sweeney, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać remis. W 88. minucie w zespole Mansfield Town doszło do zmiany. Tyrese Sinclair wszedł za Jasona Lawa. W samej końcówce meczu sędzia pokazał kartkę Otisowi Mohammedowi z drużyny gospodarzy. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy Tranmere Rovers otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół Tranmere Rovers wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższy piątek zespół Mansfield Town zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Leyton Orient. Tego samego dnia Cheltenham Town FC będzie gościć jedenastkę Tranmere Rovers.