Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Drużyna Doncastra Rovers (”Wikingowie”) wygrała aż sześć razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu drużyna Doncastra Rovers trafiła do bramki rywala. W piątej minucie Fejiri Okenabirhie dał prowadzenie swojemu zespołowi. Asystę zanotował Reece James. W 27. minucie Ezekiel Fryers został zmieniony przez Taylora Currana. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Fejiri Okenabirhie z ”Wikingów”. Była to 33. minuta spotkania. W pierwszej minucie doliczonego czasu swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Fejiri Okenabirhie z Doncastra Rovers. Przy zdobyciu bramki pomógł Andy Butler. Między 52. a 71. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. W 57. minucie Elliot Simões został zmieniony przez Matthew Smitha, co miało wzmocnić jedenastkę ”Wikingów”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bretta Pitmana na Hallama Hopego oraz Matthew Smitha na Jonny'ego Smitha. Trzeba było trochę poczekać, aby Hallam Hope wywołał eksplozję radości wśród kibiców Swindon Town, strzelając gola w 73. minucie pojedynku. Bramka padła po podaniu Scotta Twine'a. W 74. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Anthony Greaves, Jon Taylor, a na ich miejsce weszli Taylor Richards, Jason Eyenga-Lokilo. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania sędzia pokazał kartkę Taylorowi Curranowi, piłkarzowi gospodarzy. Chwilę później trener Doncastra Rovers postanowił bronić wyniku. W 80. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Tyreece'a Johna-Julesa wszedł Danny Amos, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gości utrzymać prowadzenie. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Doncaster Rovers: Reece'owi Jamesowi w 85. minucie i Anthony'emu Greavesowi w piątej minucie doliczonego czasu meczu. Drużynie Swindon Town zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Doncastra Rovers. Sędzia pokazał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a ”Wikingom” przyznał pięć. Jedenastka Swindon Town wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższy wtorek zespół Doncastra Rovers będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Rochdale AFC. Natomiast 23 stycznia Charlton Athletic FC będzie rywalem jedenastki Swindon Town w meczu, który odbędzie się w Londynie.