Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem meczów jedenastka Sheffield United (”Szable”) wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał George'owi Baldockowi z Sheffield United. Była to 12. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie kartkę obejrzał Matt Grimes z zespołu gospodarzy. W 59. minucie Billy Sharp zastąpił Olivera McBurniego. W tej samej minucie w jedenastce Sheffield United doszło do zmiany. Ben Osborn wszedł za Olivera Burke'a. Chwilę później trener Swansea City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Jamala Lowe'a. Na boisko wszedł Joël Piroe, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 72. minucie w drużynie Swansea City doszło do zmiany. Morgan Whittaker wszedł za Liama Cullena. Po chwili trener ”Szabl” postanowił bronić wyniku. W 78. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Rhiana Brewstera wszedł Jayden Bogle, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Sheffield United utrzymać remis. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia kartką został ukarany Oliver McBurnie, piłkarz ”Szabl”. W tej samej minucie w jedenastce Swansea City doszło do zmiany. Yan Dhanda wszedł za Jamiego Patersona. Przewaga zespołu Swansea City w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy Swansea City dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Swansea City będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Stoke City FC. Natomiast w środę West Bromwich Albion FC będą gościć jedenastkę ”Szabl”.